Mechanizm podzielonej płatności (tzw. split payment) ciągle sprawia kłopoty podatnikom. Urzędy skarbowe dwoją się i troją, aby udzielać odpowiedzi w tej kwestii. Świeżym zagadnieniem jest nie umieszczenie przez sprzedawcę dopisku o obowiązku stosowania split paymentu.
Krajowa Izba Skarbowa rozwiewa wątpliwości w swojej interpretacji – sprzedawca wystawiający dokument bez dopisku musi go poprawić poprzez wystawienie faktury korygującej, nabywca może to zrobić poprzez notę korygującą. Co istotne – to nabywca powinien weryfikować wartość i przedmiot transakcji – on bowiem inicjuje płatność i od niego zależy wybór formy płatności.
Przypomnijmy, że przepisy o split payment dotyczą wszystkich należności za towary i usługi wskazane w załączniku nr 15 do ustawy o VAT, których kwota przekracza 15 tys. brutto (na rzecz jednego podatnika).
Specjaliści zwracają uwagę, że nawet w przypadku, kiedy na fakturze znajduje się w wyraźnej mniejszości towar czy usługa zawarta w załączniku nr 15, resztę będą stanowiły inne towary i usługi, powstaje obowiązek zapłaty split payment.
Urzędy skarbowe, po stwierdzeniu wystawienia faktury bez stosownej adnotacji (mechanizm podzielonej płatności) mogą zastosować wobec sprzedawcy dodatkową 30-procentową sankcję VAT. Podobne sankcje mogą być zastosowane wobec nabywcy.
Środki, aby uniknąć odpowiedzialności, są po stronie sprzedawcy i nabywcy. Nabywca powinien poinformować sprzedawcę o nieprawidłowej fakturze. On będzie mógł ją skorygować poprzez dodanie dopisku „mechanizm podzielonej płatności. Nabywca może wystawić notę korygującą (nie przysługuje mu prawo korekty faktury), która wymaga akceptacji wystawcy.
Reasumując: jeśli na fakturze nie ma informacji na temat stosowania split paymentu, a z przepisów wynika, że powinny one być stosowane – nabywca powinien podzielić płatność.